W związku z poluzowaniem obostrzeń pandemicznych, oraz wysokim procentem zaszczepionych seniorów, nareszcie mogliśmy rozpocząć w miarę normalną działalność Klubu. W związku z powyższym zostały zorganizowane, choć nieco opóźnione, tradycyjne XI „Wianki”, ale nie w kamieniołomie, jak bywało ostatnio, lecz w zupełnie nietypowej scenerii, bo spotkaliśmy się w lokalu naszego Klubu, poszerzonego o wykorzystanie powierzchni holu.
Takie zlokalizowanie tej imprezy spowodowane było niepewną prognozą pogody, zapowiadającą burze z gradem.
Mimo, iż nie było tej wiankowej, plenerowej atmosfery, jaki roztacza ten urokliwy zakątek Zabierzowa, impreza ta, jak sądzę była udana. Z uwagi na służbowe obowiązki, nie wszyscy zaproszeni goście mogli wziąć udział w naszym uroczystym spotkaniu.
Nasze zaproszenie do wspólnego świętowania przyjęli następujący goście: Przewodniczący Gminnej Rady Seniorów Andrzej Korzycki, Sołtys Zabierzowa Edmund Dąbrowa z synkiem, Kierownik Klubu Senior + Jadwiga Kalemba, Dyrektor i Vice Prezes Jurajskiej Izby Gospodarczej Andrzej Bukowczan, oraz przedstawiciele Klubu Seniora z Brzoskwini z Przewodniczącym Wiesławem Kosteckim na czele.
Spotkanie otworzyła i gości przywitała Przewodnicząca Klubu Barbara Golińska przypominając, że jest to obrządek prasłowiański związany z przesileniem dnia i nocy, traktowany jako święto ognia, wody, słońca i księżyca, radości i miłości i jako rodzime święto zakochanych stanowi alternatywę dla Walentynek, które przywędrowały z Zachodu.
Z uwagi na to, że w programie przewidziane były konkursy, wybrane zostało jury w składzie:
- Jadwiga Kalemba – Klub Senior +
- Hanna Czaja – Bogner – Klub Seniora z Brzoskwini
- Jerzy Dąbrowski – Klub Seniora „Złota Jesień” Zabierzów oraz sekretarz jury
- Cecylia Chrzanowska – K.S. „Złota Jesień” Zabierzów.
Jury miało twardy orzech do zgryzienia, gdyż wianków było dość dużo, a wszystkie piękne, zasługujące na nagrodę. Po dokładnym przeanalizowaniu wszystkich wianków pod kątem wykorzystania do ich uwicia odpowiednich roślinnych darów natury w postaci polnych kwiatów, ziół, traw i kwiatów ogrodowych, jury ogłosiło taki oto werdykt:
W konkursie na wianek najbardziej tradycyjny
I miejsce zdobył wianek Wiesławy Włodarczyk
II miejsce przyznano wiankowi Marii Skrzypaszek
III miejsce przypadło Zofii Żwirek
W konkursie na wianek najbardziej kolorowy
I miejsce otrzymał wianek Wiesławy Danielewskiej
II miejsce zdobył wianek Stanisławy Sajdak
III miejsce przyznano Kazimierze Burek z Brzoskwini
Ponadto przyznano jeszcze cztery wyróżnienia, które otrzymały wianki: Danuty Cader, Edwardy Kowalik, Hanki Miśtak i Małgorzaty Kołacz.
Było też szukanie kwiatów paproci rozwieszonych na gałęziach platanów rosnących wokół budynku, było ich dziesięć, lecz tylko jeden był ten prawdziwy, lśniący srebrem, odszukany przez Józefę Kostecką z Brzoskwini. Dużym zainteresowaniem cieszył się też konkurs dla panów na celne rzucanie serduszkiem do wianka, a dla pań serduszkiem do kapelusza.
Zwycięzcy wszystkich konkursów zostali obdarowani nagrodami, które otrzymaliśmy z Urzędu Gminy, za co serdecznie dziękujemy.
Oprócz konkursów zaprezentowana była inscenizacja oparta na fragmentach „Pieśni Świętojańskiej o Sobótce” Jana Kochanowskiego w wykonaniu Zespołu Teatralno – Wokalnego naszego Klubu przy akompaniamencie akordeonowym Józefa Ropki.
Prawie wszystkie seniorki przystrojone były w szaty leśnych rusałek i z wiankami na głowach wyglądały bajecznie.
To wszystko było dla pokrzepienia dusz, natomiast dla pokrzepienia ciał był skromny poczęstunek i lampeczka wina.
Mamy nadzieję, że w roku przyszłym, może już nareszcie bez pandemii i przy dobrej pogodzie, spotkamy się w kamieniołomie nad zalewem z udziałem mieszkańców Zabierzowa.
Tekst – Barbara Golińska
Zdjęcia i fragmenty filmu – Wiesława Danielewska