Z głębokim żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Prałata Stanisława Maślanki, byłego Proboszcza naszej parafii, człowieka skromnego o ogromnej dobroci i sercu otwartym dla każdego. Jego nagła śmierć zaskoczyła i zasmuciła nas wszystkich.
Św.p. Ks. Prałat pozostawał w bardzo dobrych relacjach z naszym Klubem, uczestniczył w różnych uroczystych spotkaniach organizowanych przez nas, tak w Bibliotece „Pod Aniołem”, jak również brał czynny udział w Orszaku Trzech Króli, niejednokrotnie pokonując pieszo, mimo chorej nogi, dość długi odcinek trasy w drodze do zabierzowskiego Betlejem. Był z nami na wycieczce do Biecza i Binarowej. Często mówił, że dobrze czuje się wśród seniorów i pytał pół żartem, czy przyjmiemy Go w nasze szeregi. Swoją życzliwością i pogodą ducha, zjednał sobie wielkie uznanie i wzajemną życzliwość wszystkich członków naszego Klubu.
Na zakończenie posłużę się cytatem Ks. J. Twardowskiego – „Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych”, oraz nieznanego autora – „Nie pytam Cię Boże, dlaczego Go zabrałeś, lecz dziękuję, że nam Go dałeś”.
A oto treść laudacji odczytanej przed Mszą Św. Żałobną:
Pusto tu i smutno bez Ciebie księże Stanisławie!
Dziękujemy Panie Boże, że postawiłeś na naszej drodze życia tak wspaniałego, skromnego i dobrego Kapłana.
Księże Prałacie, byłeś dla nas wzorem, zawsze będziesz miał szczególne miejsce w naszych sercach i pamięci.
Wierzymy, że zawsze będziesz blisko nas, będziesz naszym orędownikiem w Niebie.
Niech pamięć o Tobie stanie się dla nas światłem, które poprowadzi nas przez najciemniejsze chwile.Klub Seniora „Złota Jesień”
w Zabierzowie
Tekst – Barbara Golińska
Zdjęcia – Wiesława Danielewska