Dzień Seniora w Kętach

Zespół Teatralno – Satyryczny naszego Klubu, prawie jak teatrzyk objazdowy, odwiedzał tej jesieni okoliczne miasta i miejscowości. Po wizycie w Krakowie, Izdebniku i Miechowie trafił w dniu 8.XII.2017 r. do Kęt. Przybył tam na zaproszenie Burmistrza Gminy Kęty i Miejskiej Rady Seniorów w Kętach. Zespołowi naszemu towarzyszyli przedstawiciele Gminnej Rady Seniorów z Zabierzowa.

W dniu tym zorganizowany był Gminny Dzień Seniora w Kętach,  na który przybyła ogromna rzesza seniorów, a także przedstawiciele władz samorządowych oraz instytucji działających na rzecz społeczności senioralnej.

Burmistrz Krzysztof Klęczar powitał wszystkich uczestników tego uroczystego spotkania a następnie w ciepłych słowach zwrócił się do seniorów, dając wyraz głębokiego szacunku dla ich postawy życiowej, działalności na rzecz integracji międzypokoleniowej, ceniąc ich za życiową mądrość i doświadczenie, z których to wartości może czerpać młode pokolenie. Przekazał też wszystkim seniorom życzenia z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia.

Głos zabrał również Przewodniczący Miejskiej Rady Seniorów Jerzy Kolasa, dziękując seniorom za liczny udział w tej uroczystości, podkreślił też rolę Miejskiej Rady Seniorów w łączeniu wszystkich środowisk senioralnych w gminie Kęty, jak też dobrą współpracę z Młodzieżową Radą Miejską.

Po części oficjalnej nastąpiła część artystyczna, w której wystąpił nasz Zespół prezentując scenkę humorystyczną p.t. „W kolejce do doktora”, która bardzo podobała się uczestnikom tej imprezy, co potwierdzone zostało salwami śmiechu i gromkimi brawami. Owacyjnie też zostały przyjęte piosenki autorstwa naszego klubowego kolegi Wiesława Olka, oraz piosenki w jego aranżacji, lecz napisane przez Krzysztofa Daukszewicza.

Następnie Grupa Niezależnych Artystów, na czele której stoi Przewodnicząca Młodzieżowej Rady Miejskiej dała koncert wspaniałej muzyki i wokalu.

Trzecią częścią wieczoru były nieustające tańce w takt muzyki, o którą zadbał DJ Marek Kacorzyk. Zabawa była przednia, a i stoły biesiadne były bogato zastawione, więc seniorzy mogli uzupełniać na bieżąco utraconą w tańcu energię. Zabawa była wspaniała, ale komu w drogę, temu czas, więc i my dziękując za wspólnie spędzony czas w miłej atmosferze, pożegnaliśmy gościnne Kęty i udaliśmy się w drogę powrotną.

Tekst – Barbara Golińska
Zdjęcia – Kamilla Frysztacka